22 kwietnia, 2012

Czego unikać w jedzeniu?

1) kwasy tłuszczowe trans
Utwardzane oleje roślinne powstały raptem 100 lat temu i są to pierwsze tłuszcze zrobione przez człowieka. Cały proces polega na utwardzeniu płynnego oleju do masy stałej, co powoduje że tłuszcz nabiera właściwości konserwujących jedzenie, a ponadto podnosi smak i polepsza teksturę jedzenia. 
Tłuszcze trans podnoszą poziom złego cholesterolu i obniżają poziom dobrego, w konsekwencji spożywanie ich zwiększa szanse na rozwinięcie chorób serca. Należy unikać utwardzanych olejów w każdej ilości, najczęściej można je znaleźć w gotowych wypiekach, margarynie, fast foodach, chipsach, ciastkach i innych słodyczach. 
2) azotany 
Azotany same w sobie są niegroźne, ale w organiźmie człowieka przekształcane są do azotynu, który może zostać przekształcony do nitrozaniny. Nitrozaniny to substancje silnie rakotwórcze. Azotany używane są w produkcji przetworzonych mięs (wędliny, parówki itd). Nadają kolor i konserwują. Warto spożywać witaminę C, która blokuje wytwarzanie nitrozanin.
3) słodziki/cukier 
O cukrze pisałam już kilkakrotnie. Powoduje szereg chorób, uzależnia, wykazuje działanie toksyczne. Podobnie sztuczne substancje słodzące takiej jak sorbitol, aspartam czy acesulfam. Debata czy są toksyczne i rakotwórcze wciąż trwa, ale szereg badań udowodniło, że pobudzają apetyt i uzależniają od słodkiego smaku. Ponadto niektóre badania udowodniły, że sztuczne słodziki powodują : bóle głowy / migreny, zawroty głowy, napady epilepsji,
nudności, drętwienia, skurcze mięśni, przybieranie na wadze,
wysypki, depresje, zmęczenie, drażliwość, częstoskurcz serca,
bezsenność, problemy z widzeniem, utrata słuchu, palpitacje
serca, trudności z oddychaniem, ataki niepokoju, niewyraźna
wymowa, utrata smaku, szum w uszach, zawroty głowy, utrata
pamięci i bóle stawów.
4) sztuczne barwniki
Producenci mogliby stosować barwniki naturalne, niestety ze względu na koszty i wygodę stosują szereg sztucznych substancji, które wykazują silną korelację pomiędzy spożyciem, a wzrostem występowania nowotworów oraz reakcji alergicznych. Najczęściej występują w produktach dla dzieci (cukierkach, gumach, lodach, gumach rozpuszczalnych) ale również w jogurtach, gotowych zupach, mięsach czy napojach.
5) sztuczne konserwanty
Oprócz wspomnianych azotanów, które są najbardziej popularne możemy spotkać: dwutlenek siarki, benzoilohydrazyna czy cytrynian sodu. Sztuczne konserwanty mogą wywołać szereg reakcji alergicznych, nasilają objawy chorób neurologicznych oraz wykazują działanie rakotwórcze. Konserwanty można spotkać w produktach, gdzie nikt by się ich nie spodziewał, np. w chlebie, owocach suszonych.
6) glutaminian sodu
Często zwany piątym smakiem….jest dosłownie wszędzie: od gotowych dań, przez wędliny aż do przypraw. Glutaminian wykazuje działanie uszkadzające mózg oraz wzrok. 
7) syrop glukozowo-fruktozowy
Tańszy i gorszy zamiennik cukru. Dodawany praktycznie od większości słodyczy, nabiału, dżemów, gotowych słodkich wypieków, napojów, lodów. Otrzymuje się go z kukurydzy, która poddana procesom chemicznym zostaje oczyszczona do 90% stężenia fruktozy. W przypadku syropu glukozow-fruktozowego stężenie wynosi ok 55% fruktozy i 45% glukozy  lub 42 i 58% w zależności od użycia. Nadmierne spożycie fruktozy powoduje podwyższenie złego cholesterolu LDL i trójglicerydów. Ponadto badania wykazały podniesiony poziom glukozy na czczo u osób spożywających nadmiar fruktozy, co w konsekwencji prowadzi do otyłości. Ze względu na sposób metabolizowania fruktozy jest bardziej groźny niż cukier. 

Mimo, że wiele badań dotyczących negatywnego wpływu powyższych substancji na nasze zdrowie jest w toku lub wnioski nie zostały jednoznacznie określone, warto zachować umiar i unikać wszelkich chemicznych smaków, kolorów czy innych substancji w naszym jedzeniu. Jedzenie powinno być naturalne, beż żadnych wyprodukowanych przez człowieka dodatków, inaczej nie jest to jedzenie. Nasz organizm przeprowadza miliony reakcji chemicznych w jednym czasie i nie widzę sensu, aby warto było dokładać mu kolejnych poprzez konsumpcję chemii.

Szkolenie
nadwrażliwości pokarmowe

Od nadwrażliwości pokarmowych do autoimmunologii

dieta
eliminacyjna

Samodzielne rozwiązywanie problemów pokarmowych.

pobierz
przewodnik

Paleo w pigułce.

Zapisz się na
konsultacje

Najczęściej czytane

Hashimoto (autoimmunologiczna niedoczynność tarczycy)

Niedoczynność to poważny problem w ostatnich latach. Coraz więcej osób choruje i coraz częściej pacjent słyszy, że jego choroba to Hashimoto. Przeważnie... Zobacz więcej


Euthyrox, Eltroxin – czego nie wiesz o syntetycznym T4?

Nie ma dnia abym nie dostała wiadomości na temat chorób tarczycy. Niedoczynność jest tak często diagnozowana w ostatnich latach, że zaczyna to... Zobacz więcej


Reaktywna hipoglikemia i insulinooporność

Problemy z poziomem glukozy we krwi są bardzo powszechne, ponieważ wile różnych czynników wpływ na stabilność glukozy we krwi. Stres, nieodpowiednia dieta,... Zobacz więcej


SIBO czyli najczęstszy powód Zespołu Jelita Drażliwego

Zespół jelita drażliwego to jedna z najczęstszych diagnoz na świecie. Nazywam ją workiem, do którego można wrzucić dosłownie wszystko, co daje objawy... Zobacz więcej


Gdy metylacja zawodzi – mutacja genu MTHFR

MTHFR – zapamiętajcie ten akronim, za kilka lat będzie o nim głośno. Dzisiejszy post, w moim odczuciu, jest jednym z ważniejszych. Przynajmniej... Zobacz więcej


Archiwum wpisów

Archives

Godziny otwarcia gabinetu:

PN-PT 10:00-18:00

Używamy cookies i podobnych technologii m.in. w celach: świadczenia usług, reklamy, statystyk. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że będą one umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. Pamiętaj, że zawsze możesz zmienić te ustawienia.