2 kwietnia, 2013
2 kwietnia, 2013
Mało kto wie, że nasze wnętrzności są bardziej unerwione niż rdzeń kręgowy. Jelita mają bowiem swój własny niezależny system nerwowy czasami nazywany drugim mózgiem. a nawet mamy więcej bakterii w jelitach niż komórek ciała i gwiazd na niebie 🙂 Nie jest więc zaskakujące, że jelita pełnią ogromną rolę jeśli mowa o naszym zdrowiu. To w nich znajduje się 3/4 odporności organizmu.
Głównie funkcje przewodu pokarmowego:
– trawienie (rozkład) jedzenia na substancje, które mogą być następnie użyte w rozmaitych celach
– pozyskiwanie i synteza składników odżywczych
– przetwarzanie i wydobywanie toksyn oraz hormonów
– trzymanie układu odpornościowego w ryzach
Można powiedzieć, że system pokarmowy ma swój początek w mózgu. Następnie mamy jamę ustną, żołądek, cienkie jelito, grube jelito oraz organy takie jak wątroba, trzustka czy woreczek żółciowy. To bardzo złożony system i całe trawienie jest procesem 'góra-dół’, więc jakakolwiek nieprawidłowość na dowolnym odcinku przewodu pokarmowego powoduje upośledzone reakcje w dalszej części procesu.
Pisałam sporo na temat różnych zaburzeń pracy przewodu pokarmowego, ale nie zaszkodzi małe przypomnienie. Co może być wskazaniem,że nasz przewód pokarmowy nie pracuje poprawnie?
– gazy
– wzdęcia
– odbijanie
– niestrawność
– niestrawione resztki pokarmu w stolcu
– zaparcia
– biegunki
– 'zapachowe’ stolce
– brzydki oddech
– mdłości
– bóle brzucha
Jaki wpływ na praca przewodu pokarmowego na redukcję tkanki tłuszczowej?
1) Zaburzenie równowagi flory bakteryjnej jelit:
– wpływa na pracę tarczycy poprzez upośledzenie konwersji hormonów tarczycy (ok. 20% tych hormonów musi być metabolizowane w jelitach w celu aktywacji), czyli jeśli mamy mało dobrych bakterii jelitowych możemy oczekiwać zmniejszonej ilości aktywnych hormonów tarczycy i w konsekwencji zmniejszonego metabolizmu
– wpływa na poziom estrogenu (i innych hormonów) poprzez zmniejszenie ilości enzymu, który wpływa no to czy estrogen ostanie wydzielony, w rezultacie estrogen wraca do obiegu, a jego wysoki poziom przyczynia się do wzrostu tkanki tłuszczowej
– powoduje, że więcej kalorii jest pozyskiwane z jedzenia (niektóre patogeniczne bakterie potrafią uzyskać energię nawet z nierozpuszczanego błonnika)
2) Problemy z trawienie i absorpcją:
– brak odpowiednich enzymów i/lub wydzielania kwasu solnego powoduje upośledzone trawienie białka, którego aminokwasy są prekursorami dla wielu istotnych przekaźników nerwowych wpływających na zachcianki czy motywację
– upośledzone trawienie może powodować braki w składnikach odżywczych (witaminy, minerały), a niedobory są powiązane z zachciankami, zdolnością organizmu do spalania tkanki tłuszczowej czy odpowiednią produkcją hormonów
3) Nietolerancje pokarmowe:
– stan zapalny powstały na skutek nietolerancji pokarmowych skutkuje reakcją ze strony nadnerczy, co oznacza spory stresor dla organizmu i produkcję kortyzolu, który osłabia pracę układu odpornościowego i w konsekwencji rozwój np. nieszczelnego jelita, a nietolerancje pokarmowe prowadzące do niskiego poziomu stanu zapalnego powodują oporność na insulinę i nadmierną podaż jedzenia.
Inne badanie dowiodło, że myszy bez receptora TLR5 (białko) przybierają znacząco na wadze i rozwija się u nich cukrzyca oraz stłuszczenie wątroby, gdy stosowana jest dieta wysokotłuszczowa. TLR5 jest swoistym strażnikiem złych bakterii.
Sporo badań zostało przeprowadzonych na podstawie transplantu kału osobników zdrowych i chorych (zarówno u ludzi jak i zwierząt). Np. myszy sterylne otrzymując kał od otyłych mysz mocno przybrały na wadze i znacznie niż sterylne myszy, które otrzymały kał od mysz szczupłych. Badanie na osobnikach ludzkich wskazało, na polepszenie wrażliwości insulinowej oraz poziomu trójglicerydów u mężczyzn, którzy otrzymali przeszczep kału od szczupłych osób.