27 sierpnia, 2012
27 sierpnia, 2012
Mój rosół powstaje z kości głównie (czasem z kawałka mięsa, który jest na kości). Do tego dorzucam warzywa (nie zawsze) takie jak por, marchew, korzeń pietruszki i zioła. Zalewam wodą i na wolnym ogniu gotuję minimum 4 godziny. Najczęściej jest to ok 12 godzin. Istotne jest aby zupa gotowała się na bardzo małym ogniu beż żadnego 'pyrkania’. Tłuszcz na powierzchni można zebrać łyżką i dodać np. do warzyw. Ja najczęściej zostawiam go w spokoju.
Co jest takiego magicznego jest w rosole?
1) Pobudza system trawienny
Nie tylko pomaga rozkładać węglowodany i mięso, ale również ze względu na swoją hydrofilowa naturę pozwala na dostarczenie soków trawiennych wraz z jedzeniem do jelit. Z tego powodu jest skuteczny w leczeniu gastrologicznych schorzeń takich jak nadwrażliwe jelito, choroba Crohna czy nadkwasowta.
2) Pobudza system odpornościowy
Rosół jest bogaty w wapń, magnez, fosfor, witaminy oraz antyoksydanty wspierające prawidłowe działanie układu odpornościowego.
3) Leczy ból stawów oraz artretyzm
Zawiera glukozaminę oraz chondroitynę, które zapobiegają zwyrodnieniowym schorzeniom stawów oraz nadają chrząstce elastyczność i płynność.
4) Zawiera tkanki odbudowujące
Dzięki kolagenie oraz żelatynie pomaga w odbudowaniu wyściółki żołądka. Ponadto aminokwasy pozwalają na prawidłową syntezę DNA, RNA oraz białek. Biorą też udział w regulacji poziomu cukru we krwi poprzez wpływ na glukoneogenezę.
5) Wpływa na zdrową tarczycę, zmniejszają poziom stresu i poprawia nastrój
Aminokwasy zawarte w rosole pomagają w prawidłowej pracy centralnego układu nerwowego. W mózgu blokują działanie niektórych przekaźników, co wywołuje efekt uspokojenia oraz uruchamiają inne przekaźniki wpływające na polepszenie pamięci, nastroju oraz skupienie.
Dzięki dużej zawartości kolagenu poprawia się metabolizm (zmniejsza się poziom cysteiny i tryptofanu) co polepsza pracę tarczycy.
6)Dodaje urody
Rosół bogaty w kolagen polepsza wygląd włosów i paznokci, a także przyspiesza ich wzrost.
Dokładny profil odżywczy rosołu można znaleźć tutaj.
Kilka rad odnośnie rosołu:
– kości mogą być dowolne (wołowe, drobiowe, wieprzowe lub mieszanka)
– można użyć kości poobiadowych, również je mrozić i wyciągać w razie potrzeby
– zupa powinna gotować się od 4 do nawet 72 godzin
– można dolać wody gdy odparuje za bardzo
– dla lepszego przyswajania minerałów potrzeby jest lekko kwaśny odczyn ( np. łyżka octu jabłkowego)
– gdy damy mało wody powstanie żelatynowy gęsty sos
– rosół można pić lub używać do sosów czy polewać nim warzywa
Edit: Po analizie stwierdzam, że nasz polski niedzielny rosół nie ma tak ciemnego koloru…może kwestia czasu gotowania, może ilości kości…nie mam pojęcia 🙂