27 czerwca, 2025

Jak działa odporność?

Układ odpornościowy – nasz osobisty system bezpieczeństwa

Czy wiesz, że Twój układ odpornościowy zaczyna działać jeszcze zanim się urodzisz? Już w zarodku pojawiają się pierwsze komórki odpornościowe. Ale co ciekawe – ten system nie działa w pełni od razu. Przez pierwsze sześć miesięcy życia jesteśmy głównie chronieni przez przeciwciała mamy, a nasz własny układ odpornościowy dopiero uczy się funkcjonować. I tak naprawdę pierwsze 10 lat życia to intensywny trening – poznawanie świata, nauka rozróżniania tego, co bezpieczne (np. jedzenie, nasze własne tkanki, dobre bakterie), od tego, co trzeba zwalczać (wirusy, bakterie, pasożyty).

Dlaczego układ odpornościowy musi się uczyć?

Układ odpornościowy — szczególnie jego część adaptacyjna „rodzi się naiwny”, czyli bez wcześniejszego kontaktu z antygenami środowiskowymi. Noworodek ma funkcjonalny, ale niedojrzały układ odpornościowy. To dlatego musi się przystosować do miejsca, w którym żyjemy, z kim się kontaktujemy, co jemy, czym oddychamy. Jego ogromną pomocą jest mikrobiom – czyli biliony dobrych bakterii żyjących w naszym ciele, głównie w jelitach. To właśnie one informują układ odpornościowy, co się dzieje wokół.

Na każdą jedną komórę odpornościową przypada aż 200 000 mikroorganizmów. Nie byłoby szansy, by układ odpornościowy sam wszystko zauważył. Na szczęście mikrobiom pełni funkcję „strażników osiedlowych” – pierwsi rozpoznają zagrożenie i wysyłają sygnały alarmowe do komórek odpornościowych.

Warto jednak podkreślić, że układ odpornościowy posiada też własne, niezależne od mikrobiomu mechanizmy rozpoznawania zagrożeń. Komórki odpornościowe wyposażone są w specjalne receptory, takie receptory Toll podobne (TLR) i receptory rozpoznające wzorce (PRR), które wykrywają charakterystyczne wzorce molekularne patogenów (np. fragmenty bakterii czy wirusów). Dzięki temu system immunologiczny jest zdolny do szybkiego reagowania nawet, gdy mikrobiom jest zaburzony.

Warstwy obrony: jak działa system immunologiczny?

Układ odpornościowy działa warstwowo – od prostych, natychmiastowych reakcji, po wyrafinowane, „celowane” ataki:

  1. Bariera fizyczna i biochemiczna
    Skóra, śluz w nosie, rzęski w drogach oddechowych, kwas solny w żołądku, łzy, ślina, pot – to pierwsza linia obrony. Nawet jeśli wirus dostanie się do nosa i uszkodzi nabłonek, komórki natychmiast produkują interferony – białka, które hamują namnażanie wirusa i uruchamiają apoptozę (czyli „samobójstwo” komórki, żeby nie stała się fabryką wirusów).
  2. Wrodzona odporność – pierwsza reakcja
    Ta część działa szybko, w ciągu godzin. Fagocyty (np. neutrofile, makrofagi) „zjadają” obcych najeźdźców. Komórki NK (natural killers) niszczą zainfekowane komórki, a organizm produkuje cytokiny prozapalne, tlenek azotu (NO) i reaktywne formy tlenu (ROS), które działają toksycznie na patogeny.
    Niektóre naturalne substancje wspierają tę reakcję – np. astragalus, reishi, czarna porzeczka, witamina C, sen, melatonina.
  3. Stan zapalny – etap przejściowy
    To most między odpornością wrodzoną a adaptacyjną. Naczynia krwionośne się rozszerzają, przepuszczalność wzrasta – zaczynają się objawy: gorączka, opuchlizna, ból. Te zmiany mają pomóc w aktywacji drugiego poziomu obrony – odporności adaptacyjnej. Wspomagają ją np. kurkuma, omega-3, resweratrol.
  4. Adaptacyjna odporność – celowana odpowiedź
    Jeśli infekcja trwa, do akcji wkracza „elita” – limfocyty T i B.
    Limfocyty T uczą się, co jest zagrożeniem. Komórki Th1 wspierają komórki cytotoksyczne (zabijające zainfekowane komórki), a Th2 wspierają limfocyty B.
    Limfocyty B dojrzewają do komórek plazmatycznych i produkują przeciwciała, które:

    • Neutralizują toksyny
    • Wskazują, co „zjeść” fagocytom
    • Uruchamiają tzw. kaskadę dopełniacza

    Gdy infekcja minie, część komórek zostaje jako „komórki pamięci” – gotowe do błyskawicznej reakcji przy kolejnym ataku. Aktywność TH1 może być wspierana poprzez  substacje takie jak berberyna, bajkalina, imbir, echninacea, arabinogalactan, czy cynk.  Oba typy odpowiedzi wspierają witamiany A,C, D oraz cynk i Omega3. NAC, kwercytyna, perilla, astragalus pomogą zmniejszać aktywność TH2.

Mikrobiom – tajna broń odporności

Większość komórek odpornościowych dojrzewa w szpiku kostnym i grasicy, ale potem udaje się do miejsc, gdzie mają „szkołę przetrwania” – węzłów chłonnych, śledziony, kępek Peyera w jelitach. To właśnie mikrobiom (czyli dobre bakterie) uczy je rozróżniać przyjaciół od wrogów.

Mechanizmy tej współpracy są złożone: bakterie jelitowe wytwarzają krótkołańcuchowe kwasy tłuszczowe (SCFA) — maślan, propionian, octan — które modulują funkcje komórek odpornościowych, m.in. wpływając na różnicowanie limfocytów T czy aktywację komórek NK. Ponadto bakterie produkują inne metabolity, które aktywują receptory komórek odpornościowych i regulują ekspresję genów zaangażowanych w odpowiedź immunologiczną.

Bez sygnałów z mikrobiomu komórki dendrytyczne (prezentujące antygeny) nie potrafią uruchomić skutecznej odpowiedzi odpornościowej – mimo że mają wszystkie potrzebne składniki.

Co więcej, mikrobiom wpływa na:

  • Produkcję cytokin
  • Aktywację komórek NK
  • Regulację reakcji zapalnych w całym organizmie

W jelitach żyje ok 40 miliardów mikroorganizmów, a układ odpornościowy ma tylko 200 milionów komórek patrolujących. Tylko dzięki mikrobiomowi może funkcjonować skutecznie.

Co się dzieje, gdy mikrobiom jest zaburzony?

Zaburzony mikrobiom (np. przez antybiotyki, złą dietę, stres) prowadzi do:

  • „Nieszczelnych jelit” – bakterie przenikają do błony śluzowej, powodując stan zapalny
  • Przewlekłego stanu zapalnego o niskim natężeniu (IL-6, TNF alfa, IFN gamma, IL-1 krążą stale po ciele)

W takim stanie układ odpornościowy jest ciągle „na nogach” i… głuchy na nowe sygnały. Gdy pojawi się prawdziwe zagrożenie, jak wirus, nie rozpozna go na czas. To dlatego osoby z przewlekłym stanem zapalnym są bardziej narażone na ciężki przebieg infekcji, jak np. COVID-19.

Patogeny też wiedzą, jak się ukryć – potrafią zmylić układ odpornościowy i nie dać się wykryć. A jeśli w organizmie mamy więcej „złych” bakterii niż tych dobrych (czyli tzw. patobiom), to cały system się rozregulowuje.

Jak wspierać odporność?

  • Zadbaj o mikrobiom: jedz różnorodne warzywa, fermentowane produkty, unikaj nadmiaru cukru i przetworzonych pokarmów.
  • Suplementy (jeśli trzeba): witamina C, D, cynk – wspierają odporność, ale nie zadziałają bez zdrowego mikrobiomu.
  • Sen, ruch, redukcja stresu – mają kluczowy wpływ na równowagę układu odpornościowego.

Podsumowanie

Układ odpornościowy to nie betonowy mur, ale złożona sieć reakcji, które się uczą, przystosowują i współpracują z innymi mieszkańcami naszego ciała – bakteriami, wirusami, grzybami. Działa jak dobrze wyszkolona armia, ale potrzebuje codziennego wsparcia – przez dietę, ruch, sen i troskę o mikrobiom. W przeciwnym razie może się pogubić w „szumie” i przegapić prawdziwe zagrożenie.

Możliwość komentowania została wyłączona.

Szkolenie
nadwrażliwości pokarmowe

Od nadwrażliwości pokarmowych do autoimmunologii

Dieta
eliminacyjna

Samodzielne rozwiązywanie problemów pokarmowych.

Mentoring
specjalistów

Wsparcie 1:1 w praktyce zawodowej

Zapisz się na
konsultacje

Najczęściej czytane

Hashimoto (autoimmunologiczna niedoczynność tarczycy)

Niedoczynność to poważny problem w ostatnich latach. Coraz więcej osób choruje i coraz częściej pacjent słyszy, że jego choroba to Hashimoto. Przeważnie... Zobacz więcej


Euthyrox, Eltroxin – czego nie wiesz o syntetycznym T4?

Nie ma dnia abym nie dostała wiadomości na temat chorób tarczycy. Niedoczynność jest tak często diagnozowana w ostatnich latach, że zaczyna to... Zobacz więcej


Reaktywna hipoglikemia i insulinooporność

Problemy z poziomem glukozy we krwi są bardzo powszechne, ponieważ wile różnych czynników wpływ na stabilność glukozy we krwi. Stres, nieodpowiednia dieta,... Zobacz więcej


SIBO czyli najczęstszy powód Zespołu Jelita Drażliwego

Zespół jelita drażliwego to jedna z najczęstszych diagnoz na świecie. Nazywam ją workiem, do którego można wrzucić dosłownie wszystko, co daje objawy... Zobacz więcej


Gdy metylacja zawodzi – mutacja genu MTHFR

MTHFR – zapamiętajcie ten akronim, za kilka lat będzie o nim głośno. Dzisiejszy post, w moim odczuciu, jest jednym z ważniejszych. Przynajmniej... Zobacz więcej


Archiwum wpisów

Archives

Godziny otwarcia gabinetu:

PN-PT 10:00-18:00

Używamy cookies i podobnych technologii m.in. w celach: świadczenia usług, reklamy, statystyk. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że będą one umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. Pamiętaj, że zawsze możesz zmienić te ustawienia.