10 listopada, 2013
10 listopada, 2013
Wbrew pozorom ich wpływ na stan flory bakteryjnej jelit jest nieporównywalny z tym jak bardzo uszkadzają wątrobę. Oczywiście zmiana flory bakteryjnej jest istotna i wiemy już dziś, że jednorazowa kuracja zmienia ją na zawsze, nie wiemy tylko jak bardzo. Antybiotyki powodują nieszczelne jelita, niszczą florę bakteryjną, upośledzają trawienie i wpływają na pracę naszego mózgu. Te zmiany nie cofają się po zakończeniu kuracji i mogą być przyczyną poważnych problemów w przyszłości, np. chorób autoimmunologicznych, ponieważ większość naszego systemu odpornościowego znajduje się w jelitach. Ponadto antybiotyki powodują niedobory witamin B, K, magnezu, cynku i żelaza.
Niemniej jednak jak mus to mus, i nie wydaje mi się aby zaburzenia pracy wątroby czy zmiana flory bakteryjnej były argumentem wobec poważnego zagrożenia zdrowia i wyboru kuracji antybiotykowej. Oczywiście nadużywanie antybiotyków w przypadku byle przeziębienia czy trądziku nie należy do tych przypadków, ale w wielu innych może być uzasadnionym wyborem. Szkody jednak nie będą mniejsze, mimo racjonalizacji decyzji. Co więc można zrobić aby po kuracji antybiotykowej zminimalizować straty?
1) Probiotyki
Im więcej szczepów tym lepiej, i odnosi się to zarówno do ilości bakterii, jak i typu szczepów. 14-30 bilionów dwa lub trzy razy dziennie to minimalna dawka. Oprócz probiotyku warto włączyć do kuracji Saccharomyces boulardii, który jest pomocnym grzybem, i w mojej opinii bardzo skutecznym, zwłaszcza w połączeniu z probiotykiem.
2) Glutamina
Aminokwas o właściwościach regenerujących śluzówkę przewodu pokarmowego. Ok. 3-5 gram dziennie przez co najmniej kilkanaście dni po kuracji antybiotykowej pomoże.
3) Wiąz czerwony (Slippery elm)
Silnie działające zioło. Zawiera śluz roślinny, który stymuluje zakończenia nerwowe w przewodzie pokarmowym i zwiększa wydzielanie śluzu, który tworzy barierę ochronną i pozwala na regenerację.
4) Lukrecja
6) Rosół
Tradycyjny sposób na wiele chorób. Dzięki aminokwasom prolinie i glicynę jest silnie anty-zapalny. Żelatyna z kolei działa ochronnie i regeneracyjne na śluzówkę żołądka i jelit.
7) Fermentowane produkty
Naturalne probiotyki to głównie fermentowane warzywa, wodny kefir i kombucha. Ważne aby włączać tego typu jedzenie powoli do diety. Uważać na nie powinny osoby z nietolerancją histaminy.
8) Probiotyki
Czyli pokarm dla probiotyków, który pozwala im przetrwać i stymuluje ich wzrost. Do tego typu jedzenia należą: por, miód, czosnek, cebula, banany, cykoria.
9) Odpowiednia dieta
Oczywiście zboża, nabiał i rośliny strączkowe są całkowicie zakazane, ale w tym czasie warto również unikać ciężkich i obfitych posiłków. Jako tłuszcz wybrać olej kokosowy, który jest dużo lepiej tolerowany niż zwierzęce tłuszcze i uważać na surowiznę. Wszelkie przetworzone produkty, zwłaszcza cukier na co dzień nie są częścią zdrowej diety, a w okresie rekonwalescencji po kuracji antybiotykowej należy szczególnie na nie uważać.