26 lutego, 2014
26 lutego, 2014
Skąd się bierze autoagresja?
Nie wiemy tak naprawdę jakie są wszystkie czynniki wpływające na występowanie chorób autoimmunologicznych, ale z każdym miesiącem mamy troszkę większą świadomość tych procesów. Najnowsze wnioski sugerują, że aby choroba autoimmunologiczna miała miejsce wypadkowa trzech problematycznych aspektów muszą mieć miejsce:
1) Prowokator – czy coś co jest zapalnikiem reakcji autoimmunologicznej
2) Nieszczelne jelita
3) Geny
Prawidłowa diagnoza
Trzeba sobie zdawać sprawę, że choroby autoimmunologiczne są dużym wyzwaniem diagnostycznym. Oprócz tych przypadków gdzie możemy zbadać poziom przeciwciał jak np. Hashimoto, anemia złośliwa czy też chorób, których rozpoznanie jest dokonywane w oparciu o inne badania diagnostyczna jak stwardnienie rozsiane, toczeń czy wrzodziejące zapalenie jelita grubego, możemy mieć problem z poprawną diagnostyką choroby autoimmunologicznej, gdy symptomy nie wskazują na konkretną jednostkę chorobową. Symptomy chorób z autoagresji często nie są specyficzne, zwłaszcza gdy targetem systemu odpornościowego nie jest konkretny organ, więc nie widzimy żadnych dysfunkcji w pracy organów.
I niestety nawet jak podejrzewamy u siebie chorobę autoimmunologiczna, którą teoretycznie łatwo wykryć, nie możemy polegać tylko na jednym kryterium diagnozy. Dla przykładu mając Hashimoto (notabene pierwszą opisaną w literaturze chorobę z autoagresji) możesz nie mieć przeciwciał, które pojawią się albo długo po symptomach, albo nie pojawią się, ponieważ system odpornościowy jest za słaby. W tym konkretnym przypadku należałoby wykonać dodatkowo USG. Niemniej jednak zdarzało mi się zdiagnozować Hashimoto u osób z idealnym obrazem USG. W tej kwestii doświadczenie i intuicja prowadzącego terapię są bezcenne.
System odpornościowy
Mamy trzech głównych graczy systemu odpornościowego mających swój udział w chorobach z autoagresji:
dominacja Th1 jest związana z chorobami takimi jak:
Identyfikacja prowokatorów
Gdy nie wiemy co wpływa na rozwój choroby autoimmunologicznej, ciężko jest w kompleksowy sposób podjąć się leczenia. Każdy z nas ma inny indywidualny bagaż doświadczeń zdrowotnych, i u dwóch osób z tą samą diagnozą, zarówno symptomy, jak i przyczyny choroby mogą być zupełnie inne. Na diagramie wyżej wypisałam najczęstsze „zapalniki” choroby. Metale ciężkie są zwłaszcza niebezpieczne dla tarczycy, szczepienia dla stwardnienia rozsianego, ale tak naprawdę mało wiemy jeszcze na temat konkretnych powiązań. Co moim zdaniem jest powszechne to toksyny w połączeniu z niedoborami substancji odżywczych i upośledzonym detoksem.
Warto pamiętać, że choroba nie pojawia się wraz z manifestacją symptomów, a już na pewno nie w chwili diagnozy, więc szukając potencjalnych przyczyn trzeba cofnąć się wstecz, czasami aż do wieku dziecięcego. Analizuje się krok po kroku poszczególne etapy życia zwracając szczególną uwagę na szczepienia, amalgamatowe plomby, stresy fizyczne i psychiczne, nietolerancje pokarmowe, infekcje grzybiczne, wirusowe lub bakteryjne, toksyny środowiskowe, dietę, funkcje detoksu czy wahania poziomu glukozy we krwi.
Wewnętrzna szczelność
Szacuje się, że nie ma chorób autoimmunologicznych bez jakiegoś stopnia nieszczelności śluzówki jelit. Każdy, niezależnie od tego czy ma chorobę z autoagresji czy nie, jest nieustannie narażany na czynniki powodujące nieszczelne jelito. Nieodpowiednia dieta, zbyt mała zdolność trawienna, problemy pokarmowe,stres, przetrenowanie, stosowanie leków jak antybiotyki czy tabletki antykoncepcyjne to jedne z wielu przyczyn przerwania ciągłości śluzówki jelit. Szacuje się, że większość chorób autoimmunologicznych poprzedzają (od roku do kilkunastu lat) dolegliwości lub zdiagnozowane choroby ze strony układu pokarmowego. Stąd zawsze w pierwszej kolejności należy zająć się nieszczelnym jelitem. Czasem wystarczy tylko kuracja regeneracyjna i podanie surowego budulca do odbudowy śluzówki, ale nierzadko niezbędne będzie zaadresowanie trawienia czy uporanie się z infekcją grzybiczą lub pasożytniczą.
Jedzenie jako lekarstwo
Dieta w przypadku chorób autoimmunologicznych jest kluczowa i nie ma jednej idealnej diety, która sprawdzi się w każdym przypadku. Jak ze wszystkim w życiu, cel można osiągnąć na rożne sposoby. Jest jednak pewna podstawowa baza ograniczeń dietetycznych. Zapamiętajcie: w chorobach autoimmunologicznych ważniejsze w pierwszej kolejności jest zajęcie się tym co wykluczyć, niż tym co dodać.
Zawsze, każdemu walczącemu z autoagresją polecam min. 30 dniową dietę eliminacyjną, która wyklucza przetworzoną żywność, konserwanty, cukier, rafinowane oleje roślinne oraz produkty, które potencjalnie mogą pobudzać system odpornościowy do ataku. Czyli:
Infekcje
Jednymi z większych prowokatorów chorób autoimmunologicznych są infekcje – najczęściej chroniczne, ale nie jest to reguła. Mechanizm interakcji pomiędzy system odpornościowym, a bakteriami, grzybami czy wirusami jest analogiczny do nietolerancji pokarmowych i opiera się na MOLEKULARNEJ MIMIKRZE. Czyli gdy patogen zostaje rozpoznawany to system odpornościowy robi swoiste „zdjęcie”, i jeśli to zdjęcie pasuje do tego co molekularnie przypomina dany obszar ataku np. tarczycę, rozpoczyna się atak. Najczęstszymi infekcjami związanymi z chorobami autoimmunologicznymi są: EBV (mononukleoza), CMV, HSV 1,2,3,6,7,8 (ospa, półpasiec), H.pylori, MCV (mięczak zakaźny), pasożyty, infekcje grzybiczne czy dysbakterioza. Często infekcje wirusowe, które były w przeszłości reaktywują się w sprzyjających warunkach. Podobnie bakterie czy grzyby to oportunistyczne patogeny, co oznacza, że atakują kiedy organizm jest podatny np. osłabiony, zmęczony, niedożywiony itd. Warto testować kał w kierunku pasożytów, grzybów oraz robić posiew, ale zdarza się, że test trzeba powtórzyć kilkukrotnie nim coś konkretnego będzie z niego wynikało.
Nadnercza
Choroby autoimmunologiczne często prowadzą do wykończenia nadnerczy, co jednocześnie potrafi pociągać za sobą tarczycę, ponieważ stres na wiele sposobów podszywa się pod choroby tarczycy. Z tych powodów często adresuje się bezpośrednio nadnercza, aby zastopować błędne koło kortyzolu, osłabionej tarczycy i przede wszystkim osłabionego system odpornościowego. Stres będzie też hamował system trawienny, co może doprowadzić do niedoborów i stworzyć dobre warunki dla rozwoju patogenicznych organizmów. Również w tej samej kategorii znajduje się niestabilny poziom glukozy we krwi, ponieważ spadki cukru będą wymagały interwencji nadnerczy. Suplementacja może pomóc, ale dużo ważniejsze w walce z stresem jest zajęcie się stylem życia, np. wprowadzenie relaksujących ćwiczeń, medytacji, technik energetycznych jak akupunktura czy akupresura i przede wszystkim odpowiedniej ilości snu.
Zdolność przyswajania
Ponieważ wiele osób z chorobami autoimmunologicznymi cierpi również na dolegliwości pokarmowe istnieje ryzyko, że bez zaadresowania stanu jelit nawet najlepsza dieta nie będzie pomocna, bo składniki odżywcze nie zostaną przyswojone. Dodatkowo osoby z autoagresją często ma wiele różnych nietolerancji pokarmowych, które do czasu wyleczenia muszą być wzięte pod uwagę.
Regeneracja
W każdym przypadku choroby autoimmunologicznej system odpornościowy myli się co własne, a co obce, co skutkuje atakiem na własny organizm. Czasem celem jest mózg, czasem tarczyca, czasem jelito, czasem skóra czy też wątroba. W zależności od tego jaki system został naruszony dobiera się odpowiednią kurację wzmacniającą i regenerującą. Czyli poprzez dietę i suplementy należy dostarczyć budulca dla objętego atakiem organu czy systemu. W przypadku tarczycy będzie to np. wit. A, selen czy glicyna, a w przypadku jelita np. cynk (carnisone), glutamina czy prawoślaz.
Stan zapalny
Choroby autoimmunologiczne, podobnie jak wiele innych chronicznych chorób wiążą się z występowaniem niskopoziomowego stanu zapalnego, który pojawia się gdy stan ostry przechodzi w stan przewlekły i organizm odbiera to jako sygnał stałego zagrożenia zdrowia.
Nie jest to naturalny stan, ponieważ nasze organizmy genetycznie zostały stworzone do radzenia sobie z szybkimi reakcjami na urazy, i ponieważ każdy uraz niszczy tkanki/budulce organizmu, więc przedłużanie w czasie tego stanu prowadzi do poważnych konsekwencji. Taki stan zapalny ma podobne przyczyny jak choroby autoimmunologiczne: toksyny, stres, przetrenowanie, nieodpowiednia dieta, problemy trawienne, alergie, nietolerancje czy niedobory składników odżywczych. Moim osobistym zdaniem włączenie kuracji anty-zapalnej oprócz diety może przynieść spore korzyści. Omega3, reservatrol czy boswelia mogą pomóc.
Najważniejszy przekaz
To prawda, że gdy raz zostanie włączony gen autoagresji nie można go wyłączyć, ale nie oznacza to, że choroby nie sposób nie tylko zahamować, ale nawet cofnąć gdy zostaną zaadresowane prowokatory i nieszczelne jelita. Np. gdy osoby z celiakią odstawiają zboża większość ich symptomów znika. Czasami gdy organ jest fizycznie uszkodzony, nie jest w stanie pełnić swojej biologicznej funkcji jak np. tarczyca, niezbędne jest uwzględnienie terapii hormonalnej. Być może na jakiś czas tylko, wszystko zależy od danego przypadku. Leczenie chronicznych chorób to długa droga, która czasami może zająć lata prób i błędów nim przyjdzie sukces. Dzień po dniu, krok po kroku zajmując się kolejnymi problematycznymi aspektami charakterystycznymi dla chorób autoimmunologicznych można dojść do całkowitej remisji choroby.