Piałam o tarczycy wielokrotnie, biorąc pod uwagę głownie niedoczynność i wpływ nadnerczy na hormony tarczycy. Wciąż mam jednak wrażenie, że wiele osób nie zdaje sobie sprawy jak poważne konsekwencje ma błędne diagnozowanie chorób tarczycy i nieprawidłowe dobranie leków.
Diagnostyka chorób tarczycy
Tarczyca to stosunkowo mały organ znajdujący się w środku szyi, którego funkcje endokrynologiczne są niezwykle ważne. Ten organ ma kluczowe znaczenie dla wrażliwości organizmu na inne hormony. Co sprawia, że jest on królem naszego metabolizmu.Chora tarczyca najczęściej kojarzy się z niedoczynnością i konsekwencjami takimi jak: wzrost masy ciała, nietolerancja na zimno, zmęczenie, brak energii…ale wiele objawów pozostaje dla pacjenta niejednoznacznych i niekoniecznie związanych z tarczycą. Np. niewiele osób wie, że zaparcia są związane z nieprawidłową pracą tarczycy, podobnie jak wysoki poziom cholesterolu czy
Wielu lekarzy nie zaleca szczegółowych badań. Pomijam jak ciężko jest się w ogóle dostać na NFZ do endokrynologa. Przeważnie wykonywane jest tylko badanie TSH. Za wysoki poziom tego hormonu jest wyznacznikiem niedoczynności, za niski nadczynności i wielu lekarzom taka informacja wystarcza aby przepisać odpowiednie leki.
Tak naprawdę TSH nie jest hormonem tarczycy, a przysadki mózgowej, a zakres norm laboratoryjnych jest tak szeroki, że często pacjent usłyszy, że jego wyniki są w normie, mimo że istnieją realne objawy i leczenie powinno być zastosowane. Orientacyjnie warto przyjąć 'normalny’ zakres TSH od 1.8 do 3.0.
Większość osób z niedoczynnością zostanie odesłana do domu z receptą na syntetyczny T4.
Podanie sztucznych hormonów jest najczęstszym rozwiązaniem na nieprawidłową pracę tarczycy. Lekarze nie szukają przyczyny i przeważnie leczenie polega na regulacji poziomu hormonów i to w kontekście laboratoryjnym. W konsekwencji pacjent często ma idealny poziom hormonów tarczycy, a dolegliwości wciąż pozostają bez zmian.
Multum przyczyn
Podstawą zawsze powinno być zaadresowanie przyczyn problemu. Jeśli mowa o niskiej pracy tarczycy może to być zła praca jelit, nieprawidłowe reakcje systemu odpornościowego, zaburzenie równowagi bakteryjnej jelit, niedobory składników odżywczych, problemy z nadnerczami czy nadmiar toksyn. Nasze systemu działają wspólnie, są jak wielka sieć, gdzie jedna nierównowaga wpływa na zachowanie innego systemu.Zdrowa flora bakteryjna jelit jest kluczowa aby aktywować hormony tarczycy. Prawie 20% tych hormonów jest konwertowane z T4 do T3 poprzez enzymy znajdujące się w jelitach. Nieprawidłowa dieta, nietolerancje pokarmowe, infekcje bakteryjne czy problemy z trawieniem skutecznie zaburzają ten proces.
W wątrobie ma miejsce prawie 60% konwersji T4 w T3. Przeładowana i przeciążona wątroba nie jest w stanie prawidłowo przeprowadzić tego procesu. Stosowanie leków, toksycznych produktów, tabletek antykoncepcyjnych, nadużywanie alkoholu czy też niewłaściwa dieta istotnie zaburzają pracę wątroby.
Niedostateczna praca przysadki może być spowodowana:
- stanem zapalnym
- toksynami
- stresem
Niska praca tarczycy może być spowodowana:
- system autoimmunologicznym
- niedoborami składników odżywczych
- niskim progesteronem
Niedostateczna aktywacja T3 może być spowodowana:
- chorobami lub przeciążoną wątrobą
- problemami trawiennymi
- stanem zapalnym
- stresem
- wysokim estrogenem/niskim testosteronem
Zawsze należy badać cały pakiet tarczycowy, czyli zarówno całkowite i wolne T4 oraz T3, TSH oraz przeciwciała TPO i TG. Duży odsetek chorób tarczycy ma podłoże autoimmunologiczne i ważne aby wiedzieć czy nasze problemy z tarczycą nie są przypadkiem kwestią systemu odpornościowego, co istotnie zmienia sposób leczenia. Podobnie jak ważne jest oszacowanie zdolności konwersji T4 w T3 przed podaniem sztucznego T4, który nie rozwiąże problemu, bo nadal T3 nie będzie prawidłowo tworzone. W sytuacji gdy T4 jest w normie, a T3 niskie należy szukać przyczyny, która może obejmować np. trawienie, niedobory cynku, magnezu, selenu, wapnia czy witaminy B12, niski poziom kwasu solnego, infekcje czy nadmiar stresu.W przypadku gdy przyjmowana jest doustna antykoncepcja istnieje ryzyko wzrostu poziomu globuliny wiążącej tyroksynę, która blokuje możliwość mocowania hormonu tarczycy do receptora. Ten aspekt również należy wziąć pod uwagę.
Ciekawa jestem czy lekarz diagnozując Wasze problemy z tarczycą brał pod uwagę:
- zaburzenia hormonalne,
- PCOS,
- czynniki takie jak dieta, jod, infekcje, leki,
- pracę wątroby,
- nierównowagę flory bakteryjnej jelit,
- niskie wydzielanie kwasu solnego/enzymów,
- poziom stresu/nadnercza.
Jakie macie doświadczenia z leczeniem chorób tarczycy? Czy ktoś z Was ma zdiagnozowane Hashimoto? A może macie chronicznie niskie T3 lub objawy niedoczynności tarczycy, mimo że wyniki laboratoryjne tego nie potwierdzają?